|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sonna94
Półwampir
Dołączył: 29 Cze 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:21, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najciekawszy był "Zmierzch", a najmniej "Przed świtem". Może dlatego, że tam nie do końca wiedziałam, jak to się skończy (w końcu dwa dni przed obejrzeniem filmu przeczytałam książkę, więc nie miałam prawa wiedzieć), a w przypadku tego drugiego, niestety, przeczytałam przed premierą książki w marcu wszystkie możliwe streszczenia, nawet wzięłam się za czytanie po angielsku, więc wiedziałam większość, to co zrozumiałam oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Emkefał
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:16, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nienawidzę, ale to uczucie nie umywa się do tego które żywię do bd....
Panna K.
Zmierzch.. ah. Trudno się wypowiedzieć na temat tej książki na tle innych książek. Każdy wie, że Meyer nie umie pisać. Po prostu nie umie. A ten, który zaprzecza temu faktowi NIE CHCE DOPUŚCIĆ DO MYŚLI, że przeczytał coś czego nie powinno się określać mianem książki. Jej proza i zawarte w niej słownictwo są na poziomie mojej trzynastoletniej kuzynki. Nie wiem co widzicie w tym szajsie, bo inaczej tego nie można nazwać.
Typowa historia o idealnym wampirze, który, uwaga, świeci się w ciemności(! piękne) i o niezasługującej na niego (oh, to takie reumatyczne..) Belli, zwykłej hotnastce (hot? ..). Idealna miłość, adorowanie. Nou koment!
Ekranizacja natomiast jest jeszcze gorsza od książki. Bella przez większą część filmu ma rozdziawioną japę jakby nawdychała się czegoś, a Edward zabija po pierwszych sekundach filmu.
Tak więc, jeśli chcesz być wampirem - świeć w ciemności!
Panna M.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emkefał dnia Pią 9:39, 17 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Półwampir
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyspa Esme, oczywiście! ^^ Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:10, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam się z tym, co napisałaś o słownictwie. Od kiedy dużo (miłosnych) epitetów oznacza poziom trzynastoletniej kuzynki? Usiłowałam czytać książkę po angielsku, ale właśnie ze względu na to słownictwo nie jest łatwa.
I mam te trzynaście lat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emkefał
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:32, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nawet te słowa może znać trzynastolatka! Ja mam dwanaście i kiedy czytałam, zauważyłam że powtórzenia można można było zastąpić bardziej romantycznymi słowami. Co jest romantycznego w epitecie 'gorący pocałunek'? A słowo 'namiętność' znałam jak miałam 9 lat. Naprawdę, ten styl to nic nadzwyczajnego, wręcz przeciwnie, jest aż ZBYT prosty./Panna K.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Półwampir
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyspa Esme, oczywiście! ^^ Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:34, 17 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No nie wiem, jeśli potrafisz zrobić to dużo lepiej, to może kiedyś pochwalisz się książką?
Dla mnie w "gorącym pocałunku" jednak jest coś romantycznego. Widzę ten obraz w głowie i taki mi się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emkefał
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:33, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Nie pisałam nigdy czegoś z myślą o wydaniu. ale w Internecie widziałam bardzo, bardzo wiele opowiadań lepszych od tego czegoś. /K.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Wampir
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Forks Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:26, 22 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Popieram Ginny.
No ale pomysł na książkę jest.
I to jest ważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:04, 25 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Emkefał napisał: | Jej proza i zawarte w niej słownictwo są na poziomie mojej trzynastoletniej kuzynki. Nie wiem co widzicie w tym szajsie, bo inaczej tego nie można nazwać. |
Co do słownictwa to chyba z przykrością muszę przyznać ci rację. W porównianiu z innymi książkami Zmierzch ma trochę ubogi zasób słów (może i to być wina polskiego tłumaczenia, ale nie wnikajmy w to). Zmierzch ma być lekką książką dla nastolatków, pisaną łatwym językiem nastolatki, więc raczej możemy wybaczyć tą niedogodność. (;
Nie czytałam innych publikacji pani Meyer oprócz wszystkim tomów sagi Zmierzchu. Myślę, jednak, że jej powieść Intruz jest prawdopodobnie ambitniejszą książką pod względem słownictwa niż Zmierzch.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Nie 9:23, 26 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Półwampir
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wyspa Esme, oczywiście! ^^ Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:13, 01 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czytałam Intruza i potwierdzam, ale zasób według mnie tłumacz ma na nad tym sporą kontrolę, a należy zwrócić uwagę, że Intruz i Zmierzch tłumaczy mają innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fanpire
Volturi
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:12, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie czytałam Intruz, ale mam zamiar.Wiem.... Wróciłam!A, bo dostałam fajną wiadomość od Vampirowej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|